![](http://weronikapenar.pl/wp-content/uploads/2021/11/DR-POZIOM-CZARNE-e1668028168217.png)
![](http://weronikapenar.pl/wp-content/uploads/2021/11/DR-POZIOM-CZARNE-1-e1637060114867.png)
![](http://weronikapenar.pl/wp-content/uploads/2021/02/instagram-1.png)
![](http://weronikapenar.pl/wp-content/uploads/2021/02/linkedin-1.png)
![](http://weronikapenar.pl/wp-content/uploads/2021/02/facebook-1.png)
Opinie na temat tego, ile zwierzęta są w stanie zrozumieć ze słów, którymi się do nich zwracamy, są wśród naukowców podzielone. Cześć z nich uważa, że zwierzęta jedynie instynktownie reagują na ton głosu i gesty towarzyszące. Większość etologów natomiast jest zdania, że komunikacja z człowiekiem nie opiera się tylko na mechanicznych reakcjach, ale przede wszystkim na odróżnieniu i zrozumieniu poszczególnych słów.
Koty porozumiewają się z otaczającym je światem w sposób bardzo złożony i kompleksowy, w wielu aspektach odmienny od naszej, ludzkiej komunikacji. U kotów wyróżnia się trzy główne sposoby przekazywania informacji. Są nimi: mowa ciała, wokalizacja i zapach. Jednak w zależności od sytuacji jeden z tych sposobów bywa dominujący, chociaż często występują równocześnie. W sytuacji zagrożenia stroszeniu sierści towarzyszą gniewne pomruki. Charakterystyczne miauczenie kotek w rui połączone jest z zapachowym znakowaniem terenu.