Kocie choroby merytorycznie – cukrzyca
karmienie
kocie dźwięki
zabawa

Dzisiaj trochę poważniejszy post. Na tapetę weźmiemy kocią chorobę jaką jest cukrzyca. 📣
Niestety coraz częściej dotyka ona nasze koty, niezależnie od wieku, czy też rasy (oczywiście są pewne predyspozycje). Według prowadzonych badań do grupy największego ryzyka należą osobniki w średnim wieku (zwykle starsze niż 6 lat), kastrowane, płci męskiej, bardzo często z nadwagą, prowadzący mało aktywny tryb życia. Oczywiście choroba ta może też mieć podłoże genetyczne. 👎

📢Przy badaniach okresowych zawsze proście o badanie poziomu glukozy we krwi. Badania naukowe pokazują, że na dolegliwość tą choruje aż 1 na 200 kotów!

 

Co powinno nas zaniepokoić?

 

– częste picie wody (często pojawia się widok kota, który śpi z głową opartą o miskę z wodą)
– częste oddawanie moczu (wiadomo, kot więcej pije)
– wzmożony apetyt i jednoczesna utrata wagi (czasami brak apetytu)
– apatyczność i brak chęci do aktywności fizycznej
– w skrajnych przypadkach chodzenie na pełnych stopach

 

U zdrowych kotów stężenie glukozy we krwi na czczo powinno być poniżej 171 mg/dl. Gdy u naszego mruczka pojawią się wyższe wartości – nie popadajmy w panikę. Koty to zwierzęta szczególnie podatne na stres, a ten znów wiąże się ze wzrostem wartości cukru we krwi (nawet do 300 mg/dl). Po uzyskaniu niepokojących wyników ważne jest potwierdzenie diagnozy poprzez dodatkowe badania: wykrywanie glukozy w moczu oraz oznaczanie stężenia fruktozaminy z pobranej krwi.

 

Kota za chorego uważa się wtedy, gdy na czczo utrzymuje się u niego stan hiperglikemii i glikozurii.
Pamiętajmy też, by podczas wizyty u weterynarza zrobić kontrolne badania T4. Chora tarczyca może dawać podobne objawy.
Na całe szczęście to schorzenie to nie wyrok. Szybko postawiona diagnoza i stała obserwacja i monitoring stanu zdrowia kota, a także odpowiednia dieta, dawka ruchu plus suplementacja pozwolą cieszyć się towarzystwem naszego pupila jeszcze przez długie lata.

  

Co zatem zrobić, gdy nasz kot okaże się cukrzykiem?

 

Przede wszystkim musimy wprowadzić duże zmiany w jego dotychczasowym życiu. Oprócz podawania insuliny lub jej analogów (wedle wskazówek lekarza weterynarii), olbrzymi znaczenie w walce z tą chorobą ma dieta. U kotów chorych zaleca się stosowanie mokrej karmy o niskiej ilości węglowodanów, z wysoką zawartością łatwo przyswajalnego białka (zwierzęcego), co pomaga zapobiegać stłuszczeniu wątroby, a także spowalnia często obserwowane zaniki mięśni.

 

Głównym naszym celem jest uzyskanie u naszego pupila właściwej masy ciała, bo jak wspominaliśmy wcześniej, to właśnie koty z nadwagą są szczególnie narażone na podwyższony poziom glukozy. Im kot ma więcej tkanki tłuszczowej, tym większa jest jego insulinooporność.
Zalecany spadek masy ciała powinien wynosić nie więcej niż 1–2% tygodniowo i powinien zawsze wiązać się z modyfikacją ilości podawanej insuliny.
Koty chore na cukrzyce powinny być karmione minimum cztery razy dziennie, co zapobiega występowaniu epizodów hipoglikemii (spadku glukozy we krwi).

 

Warto też pamiętać o dodaniu dodatkowych misek z wodą i dolewaniu wody do podawanej karmy. Cukier w moczu działa na organizm jak diuretyk (lek moczopędny) i wymusza zwiększoną pracę nerek, a co za tym idzie zwiększone oddawanie moczu. Organizm traci w ten sposób olbrzymie ilości płynów. Wiadomo też, że koty są zwierzętami z bardzo wrażliwą gospodarką wodną. Łatwo może dojść u nich do odwodnienia, dlatego musimy pilnować, by kot wypijał odpowiednie ilości płynów.

 

Warto także suplementować kotu L-karnitynę, która zapewnia szybszą przemianę tłuszczy.
 
Pamiętajmy, by nie lekceważyć niepokojących objawów. Starsze koty (zwłaszcza z nadwagą) powinny mieć każdorazowo kontrolowany poziom glukozy we krwi. Badania jednoznacznie wskazują, że wczesna diagnoza znacznie zwiększa szanse skutecznego leczenia. Przy odpowiedniej diecie, suplementacji, dawce ruchu, a także dobrze dobranej dawce leków aż w 60% przypadków dochodzi do remisji choroby. 💪 

 

Źródła:
1. McCann TM, Simpson KE, Shaw DJ, Butt JA, Gunn-Moore DA. Feline diabetes mellitus in the UK: the prevalence within an insured cat population and a questionnaire-based putative risk factor analysis. J Feline Med Surg. 2007; 9(4): 289–299
2. Gójska-Zygner O. , Gadomska J. , Wieczorek M., Jaros S., Cukrzyca u kotów. Część I. Etiologia i patogeneza, Życie Weterynaryjne , 2013; 88(6): 486-461
3. Gójska-Zygner O. , Gadomska J. , Wieczorek M., Jaros S., Część II. Diagnostyka i leczenie, Życie Weterynaryjne , 2013; 88(7): 543-548
4. Rand J., Marshall R.: Feline diabetes mellitus. W: Mooney C.T., Peterson M.E.: BSAVA Manual of Canine and Feline Endocrinology. 3rd ed. BSAVA, Gloucester 2004, s. 129-141
5. Roomp K., Rand J.: Intensive blood glucose control is safe and effective in diabetic cats using home monitoring and treatment with glargine. J Feline Med Surg. 2009; 11: 668-82.